ZIELONE OTOCZENIE A CENA NIERUCHOMOŚCI
Na przestrzeni czasu podejście do obszarów zielonych w urbanistyce zmieniło się diametralnie. Jeszcze pod koniec ubiegłego wieku królowały u nas wielkie blokowiska z szarej płyty, gdzie ciężko było znaleźć atrakcyjny kawałek natury. Obecnie sytuacja ulega zmianie, a my coraz chętniej wybieramy mieszkania w otoczeniu parków, lasów i innych terenów rekreacyjnych. Jesteśmy nawet w stanie zapłacić za to odpowiednio więcej? O ile więcej? Odpowiedź na to pytanie znajdziecie w dzisiejszym artykule.
Nie od dziś wiadomo, że lokalizacja mieszkania to bardzo ważny czynnik decydujący o jego ostatecznej cenie. Coraz częściej jednak szukamy nie nieruchomości położonych jak najbliżej centrum, ale takich, które znajdują się w przyjaznej dla nas okolicy. Oczywiście najlepiej, by te dwa aspekty były ze sobą połączone, ale niestety dziś o to coraz trudniej. Jesteśmy więc bardziej skłonni zdecydować się na mieszkanie nieco oddalone od centrum, o ile znajdzie się ono w pobliżu atrakcyjnych terenów rekreacyjnych i zielonych przestrzeni oddzielonych od zgiełku miasta.
DLACZEGO POTRZEBUJEMY DOSTĘPU DO ZIELENI?
Ludzie od zawsze lgnęli do natury. Kontakt z przyrodą jest dla nas tym najbardziej oczywistym. To on koi nasze nerwy, wycisza, uspokaja, dostarcza energii i poprawia naszą witalność. Jesteśmy częścią natury, o czym często zapominamy, zwłaszcza mieszkając w wielkich miastach. Na szczęście ten trend się zmienia. Deweloperzy już dawno zauważyli, że osiedla sąsiadujące z przyrodą sprzedają się lepiej i są częściej doceniane przez kupców. Do Polski idą też wpływy z Zachodu, gdzie budownictwo kładące nacisk na łączenie terenów mieszkalnych z rekreacyjnymi zaczyna dominować. Polacy także więc chcą mieszkać bliżej natury. Podmiejskie parki, lasy i skwery dają nam bowiem możliwość do odpoczynku. Coraz częściej też szukamy miejsc, pozwalających na ucieczkę od codziennego hałasu. Zielone obszary to również świetne miejsce na spędzenie czasu z rodziną i dziećmi, na uprawianie sportów czy urządzanie pikników i grillów. Tej możliwości nie zastąpi nawet najpiękniejszy apartamentowiec w centrum miasta, kiedy okaże się, że wychodząc z niego wszędzie otacza nas beton.
JAK BLISKOŚĆ ZIELENI PRZEKŁADA SIĘ NA CENĘ?
Oczywiście bliskość terenów zielonych to tylko jeden z aspektów warunkujących cenę mieszkania. Poza tym zieleń zieleni nierówna. Nie każdy obszar daje takie same możliwości. Bardziej cenione będą obszary zadbane, uwzględniające potrzeby rodzin i małych dzieci oraz osób lubiących aktywnie spędzać czas, niż dziko porośnięte tereny, które właściwie nie wiadomo jak wykorzystać. Istotne są także walory estetyczne. Otaczająca przyroda powinna więc „wyglądać”, czyli cieszyć nasze oko. Jej estetyka również przełoży się na atrakcyjność danej lokalizacji.
Jeśli deweloper weźmie pod uwagę te aspekty i zapewni przyszłym mieszkańcom, piękną, a zarazem funkcjonalną zieloną przestrzeń, ceny nieruchomości mogą wzrosnąć nawet o 20%. Oczywiście wszystko zależy także od innych czynników. Nie od samego otoczenia bowiem zależy cena mieszkania. Jednak warto pamiętać, że dostęp do zieleni to coś, czego kupcy będą pożądać coraz bardziej i częściej decydować się na inwestycję w nieruchomości, które im to zapewnią.
Masz pytania? Chcesz dowiedzieć się więcej?
Zadzwoń albo zostaw swój numer - oddzwonimy!
Marta Kulawik
Licencjonowany Pośrednik w Obrocie Nieruchomościami. Dostarcza swoim Klientom sprawdzone informacje pochodzące z wiarygodnych źródeł. Zawsze też reprezentuje tylko jedną stronę transakcji. Znajomość lokalnego rynku nieruchomości poparta doświadczeniem na rynkach światowych, pozwala jej na kompleksową obsługę każdego rodzaju transakcji z korzyścią dla Klienta.