DLACZEGO POLACY CHĘTNIEJ KUPUJĄ, NIŻ WYNAJMUJĄ MIESZKANIA?
Kupować, czy wynajmować mieszkanie? – nad tym pytaniem pochyliliśmy się w kilku dotychczas opublikowanych artykułach na naszym blogu. W dzisiejszym napiszemy o motywacjach Polaków, by częściej decydować się na zakup własnego M. Dlaczego Polacy tak bardzo różnią się w potrzebie własności od swoich zachodnich sąsiadów?
Polska jest w czołówce europejskich krajów, których mieszkańcy kupują mieszkania. Aż 83% populacji ma własne mieszkanie. W porównaniu do Niemców, wśród których jedynie 50% może pochwalić się aktem zakupu nieruchomości, jesteśmy narodem niezwykle wrażliwym na fakt posiadania czegoś na własność.
POLITYKA CENOWA W ŚWIECIE NIERUCHOMOŚCI
Wśród klientów agencji nieruchomości przeważają ci, którzy chcą mieszkania sprzedać. Wynajem mieszkania jest z pewnością perspektywą na długotrwałe i godne zarobki, jednak to właśnie pieniądze odstraszają tych, którzy mogliby je wynajmować.
Wynajem mieszkania dotyczy najczęściej osób, które stawiają pierwsze kroki w dorosłym życiu. Są to studenci, młode małżeństwa, a także osoby z trudniejszą sytuacją finansową (które nie mogą pozwolić sobie na jednorazowe wydanie większej kwoty pieniędzy). Zwłaszcza wśród studentów panuje jednak trend, by nie wynajmować całych mieszkań, które zazwyczaj są zbyt drogie, a raczej pojedyncze pokoje, najczęściej dzielone jeszcze z przyjaciółmi. Dla osób chcących wynająć całe mieszkanie jednej osobie lub parze, takie „rozdzielanie lokum na pokoje” może być zadaniem uciążliwym. Więcej lokatorów wiąże się z większymi obowiązkami i kontrolą. Nie każdy chce tracić na to swój czas.
Większość Polaków chce jednak kupić mieszkanie. Po etapie budowania samodzielności finansowej pragną posiąść coś na stałe. Z czego wynika ta potrzeba? Przede wszystkim z bardzo wysokich cen wynajmu, które plasują nas w czołówce rankingu wśród krajów europejskich. Średni koszt wynajmu nieruchomości o powierzchni 38 m2 w dużym mieście wynosi około 1600 zł. Za 60-90 m2 zapłacimy już przeszło 3000 zł. Łatwo sobie obliczyć, że w ciągu roku za wynajem mieszkania o większej powierzchni zapłacimy 36 000 złotych. Za pieniądze wydane w ciągu kilku lat wynajmu, mielibyśmy już lokum na własność.
Perspektywę zakupu mieszkania przybliża także dosyć łatwa droga do uzyskania kredytu. Zwłaszcza mieszkańcy większych miast, w których zarobki plasują się o kilka procent wyżej niż w mniejszych miejscowościach, mogą mieć dużą szansę na uzyskanie statusu osoby ze zdolnością kredytową. Stosunkowo wysoka wartość wkładu własnego (zazwyczaj jest to 20%) jest w przypadku wielu banków negocjowalna. Sprzyjającą sytuację, zwłaszcza dla młodych par, budują liczne programy państwowe pozwalające na zakup pierwszego mieszkania w bardzo atrakcyjnej cenie.
NIE TYLKO CENY
Polscy socjologowie badający temat mieszkaniowy, zawracają uwagę nie tylko na aspekt cenowy, który skłania większość z nas do zakupu mieszkania. Ceny wynajmu w krajach europejskich także nie należą do niskich. Jednym z powodów, który tak odróżnia naszą sytuację mieszkaniową, jest przeszłość polityczna. Po okresie komunizmu, w którym wszystko miało być „wspólne”, posiadanie czegoś na własność daje Polakom poczucie bezpieczeństwa, pewności i stabilizacji życiowej.
W krajach, które nie mają tak burzliwej przeszłości społeczno-politycznej, panuje przekonanie, że wynajem jest obietnicą wolności. W końcu w każdej chwili można przenieść się w inne miejsce, do innego miasta, czy dzielnicy. Podobny stosunek mieszkańcy zachodniej Europy mają do wynajmu samochodów, czy rowerów. Po co kupować, skoro, kiedy tylko zechcą, mogą daną rzecz wynająć? Bez potrzeby trzymania jej na własnej posesji i troski o jej sprawność.
Na trendy mieszkaniowe wpływa wiele różnych czynników. Zamożność obywateli danego kraju, temperament, kultura, historia… Warto pamiętać, że trendy te nie są czymś danym nam na stałe. Być może za kilkadziesiąt lat nikt z nas nie będzie myślał o kupnie jako najwłaściwszej drodze ku dorosłości?
Masz pytania? Chcesz dowiedzieć się więcej?
Zadzwoń albo zostaw swój numer - oddzwonimy!
Marta Kulawik
Licencjonowany Pośrednik w Obrocie Nieruchomościami. Dostarcza swoim Klientom sprawdzone informacje pochodzące z wiarygodnych źródeł. Zawsze też reprezentuje tylko jedną stronę transakcji. Znajomość lokalnego rynku nieruchomości poparta doświadczeniem na rynkach światowych, pozwala jej na kompleksową obsługę każdego rodzaju transakcji z korzyścią dla Klienta.