JAK SZYBCIEJ SPRZEDAĆ NIERUCHOMOŚĆ?
Każdy kto próbował zaprezentować swoją nieruchomość w internecie wie, że dobra fotografia to klucz do zainteresowania potencjalnego klienta. Po obejrzeniu oferty klient powinien nabrać pewności, że chce zobaczyć dany dom czy mieszkanie i że nie będzie to stratą czasu.
W interesie sprzedającego jest, aby pokazać oglądającym jak najwięcej i w jak najlepszej formie. Zdjęcia są standardem, dlatego obecnie oferty nieruchomości mogą wyróżniać się jedynie atrakcyjnością i jakością dołączonych do nich fotografii. Co zrobić, żeby dodane do oferty zdjęcia zachęcały, a nie zniechęcały potencjalnych kupujących? Odpowiednie przygotowanie nieruchomości do prezentacji jest bardzo ważnym aspektem procesu jej sprzedaży i nie można tego lekceważyć. Jak zatem przygotować pomieszczenia do fotografowania?
Zadbajmy o porządek w mieszkaniu czy domu. Często nie zdajemy sobie sprawy z tego, że potencjalny kupujący niejednokrotnie ocenia atrakcyjność nieruchomości na podstawie atrakcyjności zdjęcia. Pamiętajmy, że potencjalny klient woli nie myśleć o tym, że ktoś mieszka w „jego” przyszłym mieszkaniu. Dlatego należy unikać fotografowania suszącego się prania czy włączonego telewizora. W łazience koniecznie usuńmy suszące się ręczniki, a w ubikacji opuśćmy deskę sedesową. W kuchni zadbajmy o czysty zlew, jak najmniejszą liczbę przedmiotów na blatach, a zamiast tego postawmy misę z owocami. W sypialniach koniecznie pościelmy łóżka i pochowajmy porozrzucane ubrania. Dobrze przygotowana sesja fotograficzna powinna utwierdzić klienta w przekonaniu, że zobaczył wszystko, co godne obejrzenia, zanim osobiście odwiedził mieszkanie.
Podstawą jest dobra jakość zdjęcia. Fotografie nieostre i rozmyte, na których nic nie widać, mogą zniechęcać do kupna. Unikajmy zdjęć źle oświetlonych – dla oglądających ofertę są one mniej atrakcyjne. Trudno też wykonać przyzwoite zdjęcie, kiedy słoneczne światło wpadające przez okno jest dużo jaśniejsze od światła, które stanowi podstawę oświetlenia wnętrza. Przeraźliwie jasna plama zniszczy całą kompozycję. W jaki sposób jej uniknąć? Najlepszym sposobem jest zwiększenie intensywności świateł we wnętrzu. Możemy również użyć lampy błyskowej, uważajmy jednak, aby światło nie odbiło się np. w lustrze lub w oknie.
Fotografując pomieszczenia starajmy się, aby kadr obejmował jak największą powierzchnię. Nie kadrujmy wybiórczo regału, szafki czy kinkietu wiszącego na ścianie. Takie zdjęcia nic nie wnoszą. Unikajmy robienia zdjęć np. samej wanny czy umywalki. Lepiej zrobić zdjęcie całej łazienki lub kuchni, ponieważ widać wtedy jej wielkość, przestrzeń. Możemy też dzięki temu pokazać wiele szczegółów na jednym zdjęciu, tym samym nie zanudzając potencjalnego klienta zbyt dużą liczbą zdjęć w ofercie. Fotografując małe pomieszczenia, np. łazienki, warto posłużyć się odbiciem w lustrze, co pozwoli umieścić więcej przedmiotów w kadrze.
Zdjęcia wykonywane o różnych porach roku mogą być bardzo atrakcyjne i urozmaicać ofertę. W obrocie nieruchomościami mają jednak tę wadę, że prezentowane wiosną, latem czy jesienią mogą sugerować potencjalnym nabywcom, że nieruchomość jest sprzedawana od bardzo dawna (czyli jest nieatrakcyjna). Jeśli zatem przyjmujemy do sprzedaży działkę budowlaną zimą pamiętajmy, aby na wiosnę zrobić nowe zdjęcia i podmienić je w ofercie. Zamieszczanie zdjęć zimowych powinno być uzasadnione walorami nieruchomości, które chcemy zaprezentować (np. pensjonat w górach leżący obok wyciągu narciarskiego itp.).
Unikajmy prezentowania zdjęć z zamieszczoną na nich widoczną datą, która może błędnie wskazywać na bardzo długi czas sprzedawania danej nieruchomości. Kilka minut więcej poświęconych na wykonanie, opracowanie i wybór dobrych zdjęć potrafi skrócić czas sprzedaży nawet o kilka miesięcy, ponieważ w dzisiejszym świecie kultury obrazkowej to właśnie zdjęcie jest tym, co przyciągnie uwagę potencjalnych nabywców. O tych zasadach warto pamiętać choćby dlatego, że mamy tylko jedną szansę wywarcia dobrego pierwszego wrażenia. Można zrobić to pokazując klientowi zdjęcia, które sprawią, że będzie chciał obejrzeć nasze mieszkanie osobiście.
Masz pytania? Chcesz dowiedzieć się więcej?
Zadzwoń albo zostaw swój numer - oddzwonimy!
Marta Kulawik
Licencjonowany Pośrednik w Obrocie Nieruchomościami. Dostarcza swoim Klientom sprawdzone informacje pochodzące z wiarygodnych źródeł. Zawsze też reprezentuje tylko jedną stronę transakcji. Znajomość lokalnego rynku nieruchomości poparta doświadczeniem na rynkach światowych, pozwala jej na kompleksową obsługę każdego rodzaju transakcji z korzyścią dla Klienta.