Jak rozliczyć opłaty eksploatacyjne?
Czym są opłaty eksploatacyjne?
Przeglądając oferty najmu nieruchomości już po kilku chwilach przekonamy się, że podana w ogłoszeniu kwota czynszu jest nieco myląca. Musimy przecież doliczyć do niej comiesięczne rachunki, czyli właśnie — opłaty eksploatacyjne. Obejmują one wszystkie inne opłaty niż koszt wynajmu, a więc: rachunki za gaz, prąd, wodę, ogrzewanie i (jeżeli jest związany z mieszkaniem) internet, a także należny spółdzielni czynsz administracyjny.
Wysokość opłat eksploatacyjnych zależy od comiesięcznego zużycia mediów — to dlatego w ogłoszeniach najmu oraz w samej umowie często znajdziemy jedynie szacunkową kwotę. Zgodnie z ustawą o ochronie praw lokatorów ciężar tych kosztów zawsze ponosi najemca. Jednak to, w jaki sposób rozliczy rachunki, pozostaje kwestią do ustalenia z właścicielem mieszkania.
Jak rozliczymy opłaty za media?
Właściciele mieszkań różnie podchodzą do kwestii opłat eksploatacyjnych — niektórzy chcą zachować nad nimi pełną kontrolę, a inni — są skłonni zaufać nam przy ich rozliczaniu.
Zaliczka na poczet opłat
Na taką formę rozliczenia opłat eksploatacyjnych bardzo chętnie decydują się zarówno wynajmujący, jak i najemcy. W tym przypadku lokator mieszkania płaci wraz z comiesięcznym czynszem zaliczkę — jej wysokość jest stała i określona w umowie najmu (na podstawie doświadczeń wynajmującego lub sugestii agenta nieruchomości). Oczywiście, rzeczywiste koszty zużycia mediów nie muszą się pokrywać z wysokością zaliczki; mamy wtedy do czynienia z nadpłatą lub niedopłatą, którą co pewien czas (pół roku lub rok) właściciel mieszkania powinien z nami rozliczać.
Rozwiązanie kwestii opłat za media poprzez zaliczki jest bardzo bezpieczne dla właściciela nieruchomości — nie musi on pokrywać kosztów zużycia (chyba że przekroczą one wysokość zaliczki), a przy tym ma pewność, że rachunki rzeczywiście zostaną uregulowane. A my? Musimy jedynie doliczyć co miesiąc zaliczkę do przelewu za czynsz, nie martwiąc się o to, ile rzeczywiście wynoszą koszty mediów.
Opłacenie rachunków przez właściciela i rozliczenie ich z najemcą
Inny sposób rozliczenia, który również pozostawia w rękach wynajmującego pełną kontrolę nad rachunkami, to samodzielne uiszczenie przez niego opłat eksploatacyjnych, a potem — rozliczenie ich z lokatorem. Problemem tego rozwiązania jest fakt, że właściciel musi pokryć koszty zużycia z własnej kieszeni — a tym samym zamrozi swoje środki do momentu, gdy otrzyma od nas przelew. Dla właścicieli, którzy zarządzają kilkoma mieszkaniami, może to stać się ciężarem — zwłaszcza w okresie zimowym.
Opłacenie rachunków przez najemcę
Wynajmujący ma także prawo przenieść pełną odpowiedzialność za rozliczanie rachunków na najemcę. W tym przypadku to my będziemy musieli wykonywać przelewy do dostawców mediów oraz spółdzielni mieszkaniowej, a także dbać o ich terminową realizację. Mogłoby się wydawać, że to bardzo wygodne rozwiązanie z perspektywy właściciela mieszkania, lecz niezbyt korzystne dla nas. W praktyce — nawet sami właściciele rzadko kiedy się na nie decydują. Nie mają bowiem pewności, czy ich najemcy rzeczywiście uiszczają opłaty na czas, a w razie problemów — to właśnie na nich spocznie obowiązek spłacenia zaległych należności.
Masz pytania? Chcesz dowiedzieć się więcej?
Zadzwoń albo zostaw swój numer - oddzwonimy!
Marta Kulawik
Licencjonowany Pośrednik w Obrocie Nieruchomościami. Dostarcza swoim Klientom sprawdzone informacje pochodzące z wiarygodnych źródeł. Zawsze też reprezentuje tylko jedną stronę transakcji. Znajomość lokalnego rynku nieruchomości poparta doświadczeniem na rynkach światowych, pozwala jej na kompleksową obsługę każdego rodzaju transakcji z korzyścią dla Klienta.