Jak zaprezentować mieszkanie na wynajem?

Właściciel mieszkania, który chce, aby jego oferta osiągnęła sukces na rynku najmu, a nieruchomość – przez cały czas miała swoich najemców, powinien być całkiem dobrym marketingowcem. Obecnie coraz trudniej jest konkurować ceną czy lokalizacją; dlatego tak ważny okazuje się być sposób prezentacji naszego mieszkania. W jaki sposób możemy oczarować potencjalnych najemców?

Diabeł – oraz udana prezentacja – tkwi w szczegółach

Na rynku wtórnym coraz trudniej jest się wyróżnić. Wielu właścicieli dobrze zdaje sobie sprawę z tego, jak ważne jest podkreślenie zalet swojej nieruchomości; klientów niekoniecznie przekona już zachwalanie lokalizacji mieszkania, ponieważ możliwe, że w tej samej okolicy będzie miał jeszcze kilka innych opcji. I przy każdej z nich usłyszy o dobrej lokalizacji. Czym za to możemy się wyróżnić? Troską o szczegóły. 

Zapraszając na zwiedzanie mieszkania naszego potencjalnego najemcę pamiętajmy, że wiele osób zwraca szczególną uwagę na to, jak prezentują się kuchnia oraz łazienka. Dlaczego? Ponieważ w tych miejscach najłatwiej o niedopatrzenia – kurz, niedoczyszczone kafelki lub szpecące okruszki jedzenia mogą sprawić, że nasze mieszkanie w jednej chwili straci na atrakcyjności. Pierwszą rzeczą, którą powinniśmy się zatem zająć, jest zadbanie o porządek. Kuchnia i łazienka powinny lśnić – i pokazywać, że są gotowe do codziennego użytkowania. Dużą rolę odegra tutaj oświetlenie; najlepiej jasne, które nie tylko zwróci uwagę na wszystkie walory pomieszczenia, ale także pokaże, że nie mamy nic do ukrycia. Warto także zadbać o „rekwizyty” – białe, czyste ręczniki w łazience sprawią, że będzie ona wyglądała jak gotowa do użytku; taką samą rolę odegrają porządnie ułożone talerze oraz uporządkowana zawartość lodówki w kuchni. I nie zapomnijmy o zapachu – zainwestujmy w odświeżacz powietrza.

Przechodząc do pozostałych pomieszczeń, zadbajmy o to, aby wszystko było w stu procentach sprawne. Skrzypiące drzwi lub migoczące lampy odstraszają, a nie dodają uroku. Warto także schować rzeczy osobiste w salonie – chociażby zdjęcia z wakacji. Zamiast nich, dużo lepiej sprawdzą się budujące miłą atmosferę rośliny.

Bądźmy szczerzy i mili – pierwsze wrażenie się liczy

Każdy agent nieruchomości przywiązuje dużą wagę do autoprezentacji – podobną drogą powinni podążyć również właściciele mieszkań. To, jakie pierwsze wrażenie wywrzemy na kliencie swoją osobą może być bowiem pierwszym krokiem do złożenia przez niego podpisu na umowie. 

Najemcy oczekują przede wszystkim szczerości. Owszem, warto podkreślać zalety naszego mieszkania, jednak popadanie w skrajności jest najczęściej odstraszające. Wspomnienie o drobnych wadach naszej nieruchomości pokaże klientowi, że rzeczywiście zależy nam na tym, aby wybrał mieszkanie idealne dla jego potrzeb.

Wreszcie, warto być po prostu… miłym. To dobra rada w każdej sytuacji – także i przy prezentacji mieszkania. Tym sposobem dajmy najemcy zobaczyć, że właściciel mieszkania to ktoś, komu zależy, na tym, by jego nieruchomość trafiła w dobre ręce oraz dla kogo liczy się nie tylko zysk, ale również i komfort lokatorów – to oni są dla nas najważniejsi.